Kiedy dawno, dawno temu rozpoczynałam moją przygodę z makijażem, całym moim arsenałem były dwa pędzle języczkowe firmy for your beauty. Były dokładnie takie same- jeden do jasnych cieni, drugi natomiast do ciemnych. Przy ich użyciu uczyłam się wszystkiego- zaczynając od klasyczniej aplikacji, blendowania, podkreślania kącika itd. Nie ukrywam, było to trudne, aczkolwiek z perspektywy czasu wiem, że było to bardzo przydatne chociażby z tego względu, że kiedy uczymy się wszystkiego pędzlem który jest przystosowany do czegoś zupełnie innego to mamy pewność, że w przyszłości poradzimy sobie pracując jakimikolwiek pędzlami. Oczywiście jedną bezsprzeczną różnicą jest komfort pracy i w tym momencie docieramy do sedna sprawy, a także gwiazd postu.
poniedziałek, 28 września 2015
Pędzle Zoeva – Pink Elements Classic Brush (zestaw 8 pędzli)
Kiedy dawno, dawno temu rozpoczynałam moją przygodę z makijażem, całym moim arsenałem były dwa pędzle języczkowe firmy for your beauty. Były dokładnie takie same- jeden do jasnych cieni, drugi natomiast do ciemnych. Przy ich użyciu uczyłam się wszystkiego- zaczynając od klasyczniej aplikacji, blendowania, podkreślania kącika itd. Nie ukrywam, było to trudne, aczkolwiek z perspektywy czasu wiem, że było to bardzo przydatne chociażby z tego względu, że kiedy uczymy się wszystkiego pędzlem który jest przystosowany do czegoś zupełnie innego to mamy pewność, że w przyszłości poradzimy sobie pracując jakimikolwiek pędzlami. Oczywiście jedną bezsprzeczną różnicą jest komfort pracy i w tym momencie docieramy do sedna sprawy, a także gwiazd postu.
piątek, 25 września 2015
Wracam na bloga!

Cześć i czołem, witam wszystkie moje Czytelniczki.
Nastał
moment, w którym piszę post do którego zabierałam się z miesiąca na miesiąc i
przyznam, że było mi ciężko. Ogłaszam wszem i wobec, iż wracam na bloga. Bardzo
za Wami tęskniłam, brakowało mi pisania do Was. Ale już jestem! :) Mam nadzieję, że się cieszycie, bo ja bardzo! Nie będę tłumaczyła co i jak, dlaczego przez 5 miesięcy
zupełnie nic tu się nie działo. Napiszę tylko, że wracam do Was pełna pomysłów,
energii, oraz zapału. Wracam również lżejsza o jakieś 40cm włosów, z nowych ich
kolorem, a także z nowym nazwiskiem :)
Całuję
Nisia
Subskrybuj:
Posty (Atom)