Lakier do paznokci Manhattan Lotus Efect kolor 78S

Cześć Dziewczyny!

Witam o pięknym, słonecznym poranku ;)

Chciałabym pokazać Wam jak wygląda na paznokciach lakier 

 Manhattan Lotus Efect, 

 który wygrałam w konkursie jakiś czas temu.

 Pierwszy raz użyłam go dopiero wczoraj,

 ponieważ dotychczas stosowałam kurację na paznokcie z słynną i wzbudzającą kontrowersje odżywką Eveline Cosmetics 8w1,

 o której napiszę oddzielny post.

Kolor mojego lakieru to 78S czyli coś pomiędzy turkusem, a morskim. Lakier ma piękne wykończenie.

Szczerze mówiąc zawsze używałam lakierów z niższej półki tzn Safari (4zł). Nie zwracałam nawet uwagi na te droższe, ponieważ uważałam, że nie ma sensu przepłacać. Jakież było moje zdziwienie kiedy nałożyłam lakier Lotus Efect na paznokcie. Przede wszystkim lakier ma idealną, wręcz kremową konsystencję.

Nakłada się bajecznie, może powodować smugi, które po kilku sekundach się jednak wyrównują i tworzą piękną błyszczącą taflę. Nie potrzebujemy nawet top coatu.

Zobaczę jak z jego trwałością i zastanowię się czy by nie zainwestować w inne z tej serii, bo gama kolorystyczna jest ogromna.

Tadam:
KOLORY SĄ NIECO PRZEKŁAMANE W RZECZYWISTOŚCI BLIŻEJ MU DO ZIELENI NIŻ NIEBIESKIEGO

(wybaczcie pomalowane skórki) 

Lakier do paznokci Lotus Effect - ekstremalnie trwałe, intensywne kolory. Wzmacnia paznokcie dzięki ekstraktowi lotosu i roztacza trwały połysk koloru.
Limitowana edycja w 20 kolorach.

 Jak się Wam podoba?

Używacie tych lakierów?

Co o nich sądzicie?

Buziaki!:*