sobota, 1 lutego 2014
Makijaż mięta z fioletem
Często widuję dziewczyny pomalowane pod kolor ubrania. Szczerze mówiąc nie podoba mi się to, bo zazwyczaj wygląda to tak: niebieska bluzka-niebieski cień na całej powiece bez żadnego cieniowania.
Natomiast jeśli kolor cienia przełamiemy innymi i wpleciemy go w makijaż to moim zdaniem osiągamy fajny efekt.
Na dowód mój wczorajszy makijaż, który sprawia, że nawet w zwykłej bluzie i dżinsach możemy wyglądać ciekawie. Ja uwielbiam takie makijaże na co dzień i ubolewam nad tym, że tak mało osób ma upodobania podobne do mnie ;(
Czy Wy lubicie takie mocne makijaże na co dzień?
Jak się Wam podoba mój?
Całuję :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładny makijaż :) Świetnie się prezentuje. Super kolorki.
OdpowiedzUsuńJa to na co dzień raczej delikatnie, kreska, sztuczne rzęsy czasami i tyle. Chociaż wiosna i latem czasami "zaszaleje" zrobię kolorowa kreskę :D hehehe ;) pozdrowionka :)
Twój makijaż wygląda pięknie i jestem tego samego zdania co Ty :) Ja uwielbiam malować się pod kolor czegoś co akurat mam na sobie. Czasem to biżuteria czasem ubranie :) Tak czy siak, uwielbiam odważne dzienne makijaże a Twój wygląda super !
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz!!!.
OdpowiedzUsuńJa przychylam się do Twojego zdania i lubię taki makijaż dzienny ;)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, piękne kolory, bardzo Ci pasują :)
Jak ładnie :) Również jestem zwolenniczką kolorów na dzień :P chociaż i tak częściej dominują u mnie złota i brązy, ale jak mam wolne to czemu nie :D
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba i umiejętnie zrobiony makijaż pod ubranie na tak :-) a jakie intensywne kolory!!
OdpowiedzUsuńJedno z moich ulubionych wakacyjnych połączeń, bardzo ładnie wyglądasz :) Pasuje Ci :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolory ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż!
OdpowiedzUsuńTo połączenie kolorystyczne strasznie mi sie spodobało, koniecznie muszę wypróbować ;)
bardzo mi się podoba , jakich cieni użyłaś?
OdpowiedzUsuń