Jak zwykle mnie poniosło! Miał być delikatny makijaż, ale w trakcie jego robienia dodawałam co raz to kolejnych barw. Wyszło mi prawdziwie wiosenne połączenie.
Zrobiłam także dwie wersje kolorystyczne ust. Które bardziej przypadły Wam do gustu?:)
Twarz: Podkład Revlon colorstay 180
Maybelline affinitone 02
korektor Loreal la touche magique N1-2
puder Manhattan Loose Powder,
bronzer W7 Honolulu
róż Lovely natural beauty 02
rozświetlacz essence circus
Oczy:
Mariza matowy cień "oranżada"
Mariza matowy cień "słodka landrynka"
My secret 515 matt
My secret 505 matt
Nyx jumbo 01 milk
Niebieski z paletki 120 cieni
Inglot pyłek 71
Essence Get BIG Lashes,
Usta:
Kobo 110 orange
Mac Ruby woo
Prześliczne kolorki, a jakie usta!
OdpowiedzUsuńPięknie, wiosennie i pozytywnie:)
OdpowiedzUsuńsuper!!! Bardzo ładnie dobrane kolorki :)
OdpowiedzUsuńAle eksplozja kolorów! Pieknie :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne kolorki, chociaż nie wiem gdzie bym miałam takie oczy nosic:)
OdpowiedzUsuńprawdziwa artystka ! drugie usta chyba lepiej się komponują, według mnie ;)
OdpowiedzUsuńAmazing! Gorgeous make-up <3
OdpowiedzUsuńCheck out my blog:) Follow me if you like it via GFC or Google circles and I will follow you back :))
http://the-newone.blogspot.nl
Instagram - hellodashi
Have a nice day <3
xoxoxo
piękne kolory:) bardzo fajny blog:) zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńhttp://sandrainvogue.blogspot.com/
obserwujemy?
Sliczny :)
OdpowiedzUsuń