I znowu makijaż, ehh nudna jestem. Jakoś przyzwyczaiłam się, że przed wyjściem do pracy, robię zdjęcie makijażu, no jak już się wyszykowałam to czemu nie?:P
Mocniejsze oko i blade usta to coś co bardzo lubię. Tytuł nawiązuje barwami to jesiennej aury, którą ja bardzo lubię.
Revlon colorstay 180/ revlon nearly naked 130
Revlon nearly naked 020
Catrice sun glow, Matt bronzing powder 020
Oczy:
Cienie sleek, inglot
Maybelline lasting drama gel liner
Essence get big lashes
Ardell demi wispies
Catrice eyebrow set
Usta:
Essence 52 "In the nude"
Na koniec, jako gratis trochę prywaty :)
Całuję,
Nisia
ale pięknie :-) aż nawet mi się zachciało jesieni ;-)
OdpowiedzUsuńJak zawsze super ; )
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladny makijaz.
OdpowiedzUsuńPiękny, patrząc na niego aż czuję wenę, żeby coś jesiennego zmalować (choć ubolewam nad odejściem lata i kolorów..) :)
OdpowiedzUsuń