Recenzja: Eveline Blemish Base BB Cream. Matujący krem bb 8w1

Dziś o kremie BB, który skradł moje serce. Zaczęło się od tego, że zapytałam moją przyjaciółkę co ona ma na twarzy, że tak pięknie i naturalnie wygląda? Ona na to, że krem bb od Eveline. Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam o jego istnieniu. To był wielki błąd!

Natychmiast go zakupiłam i zaczęłam testowanie. 

Krem jest przeznaczony do cery tłustej i mieszanej. 

Występuje w dwóch odcieniach: light i medium.

Koszt to + - 15zł

Według producenta:

Ultralekka, beztłuszczowa formuła z FAST MATT COMPLEX™ idealnie wtapia się w cerę, nie zatyka porów, pozwala skórze oddychać. Krem łatwo i równomiernie rozprowadza się na skórze, zapewniając jej natychmiastowy efekt FAST MATT BABY FACE™ - perfekcyjnie matowej, doskonale wygładzonej skóry i długotrwale zapobiega błyszczeniu się. Odżywcza formuła z bioHYALURON COMPLEX™, koktajlem witamin (A, E, F) i proteinami jedwabiu intensywnie i długotrwale nawilża, rozświetla i wygładza cerę. Pigmenty mineralne wyrównują koloryt skóry, maskują niedoskonałości i przebarwienia. Kolagen zapewnia skórze jędrność, gładkość i elastyczność. Faktor SPF 15 doskonale chroni skórę przed promieniowaniem UVA/UVB i wolnymi rodnikami.
Krem niweluje oznaki zmęczenia oraz chroni przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Po zastosowaniu kremu skóra wygląda na wypoczętą i promienną, a cera zyskuje aksamitnie matowy wygląd, gładkość i ujednolicony koloryt.

Ja mam odcień light.

Prezentacja przed i po:

 Tak prezentuje się natomiast cały makijaż:

Jaka jest moja opinia?
Jestem nim zachwycona. Jest to dla mnie idealny krem bb. Dobrze nawilża jednocześnie matując strefę T.
Kryciem może konkurować z niejednym podkładem, ale przede wszystkim pięknie stapia się z cerą dając przy tym bardzo ładny naturalny efekt.
Utrzymuje się standardowo, jego aplikacja to sama przyjemność.
Mogę powiedzieć, że znalazłam swój ulubiony krem bb, który jest idealny gdy nie potrzebuję mocnego, wieczorowego makijażu.

Znacie? Lubicie?
Całuję,
Nisia