Ostatni tydzień upłynął mi pod znakiem pobudek skoro świt, ciężkiej pracy i brakiem czasu dla siebie. Udało mi się jednak uchwycić kilka chwil, którymi chcę się z Wami podzielić! :)
Centrum Warszawy, 5 rano... Uwielbiam to miejsce każdej porze dnia i nocy
Grudnik kwitnie, będą mrozy. Tym razem się sprawdziło!
Gdzie ten Pałac?
Książka, która ABSOLUTNIE mnie pochłonęła, polecam! "Zaginiona dziewczyna" autorstwa Gillian Flynn
Nowy makijaż na blogu :) Link tutaj :)
Sezon świąteczny uważam za otwarty!
Kolejne zakupy... ehhhh kosmetykoholizm do potęgi n :P
Najlepszy na mrozy jest domowy rosołek <3
Wyczyszczone i pachnące pędzle, uwielbiam je w takim stanie, szkoda, że tak szybko się brudzą :P
Warszawa <3
Baaaaardzo intensywnie zastanawiam się nad tymi pędzlami. Macie? Polecacie?
Bardzo dobry płyn,którego recenzję dodawałam ostatnio tutaj klik
Nowa hybrydka
Mówiłam Wam już, że kocham gotować?
Mój Pieszczoch <3
Wspólne spacerki w ciągu dnia...
... i o 5 rano
Chwila odpoczynku w pracy...
Teraz czas na odpoczynek po pracy, jutro wolne, więc akurat stworzę jakiś miły post! :)
Dobranoc :)
Taki obiad to i ja bym zjadła chętnie. Odpoczynek w pracy tak szybko mija.
OdpowiedzUsuńCzęsto chodzicie w spódnicach w pracy? Dla mnie to miła odmiana, ale brakuje mi w nich zawsze przydatnych kieszeni :)