Święta, święta i po świętach. Wróciłam już do Warszawy naładowana pozytywną energią i niestety przeziębiona. Jestem za to bardzo, ale to bardzo szczęśliwa z utrzymującego się mrozu i rzecz jasna z białego puchu, który kocham. Oczywiście jak co roku jestem bardzo przejedzona, no ale cóż, kocham świąteczne jedzenie :)
Jeszcze przed świętami zrobiłam sobie zimowy manicure hybrydowy. Testuję właśnie nową firmę jaką jest Semilac i póki co mogę powiedzieć, że bardzo mi się podoba. Pierwszy raz zrobiłam sobie też wzorek sweterkowy i efekt jest świetny!
Widoczny na zdjęciach róż to nr 003 sweet pink. Srebrna folia transferowa została zakupiona dawno temu na allegro, natomiast brokat to pyłek z Inglota.
Jak tam u Was kochane? Mikołaj bogaty? Brzuszki przepełnione? Dajcie znać!
Całuję Was moooocno Nisia :*
Bardzo ładne pazurki :)
OdpowiedzUsuńwzorek sweterkowy jest genialny :)
OdpowiedzUsuńwow super te wzorki! ten sweterkowy - nigdy czegoś takiego nie widzialam na paznokciach!
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pazurki, sweterkowy najładniejszy!dobrze, że święta się skończyły bo waga mnie wzywa do zrzucenia :)
OdpowiedzUsuńPęknie Ci wyszło. Również jestem szczęśliwą posiadaczką Semilaców. Są genialne i moich kolorków wciąż przybywa :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się :)
OdpowiedzUsuńJeju jakie ładne! Te brokatowe są prześliczne! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pazurki! ❤
OdpowiedzUsuńTe ze śnieżynkami są niesamowite :)
OdpowiedzUsuń