Od jakiegoś czasu manicure hybrydowy jest bardzo popularny. Zupełnie się temu nie dziwię, uważam wręcz, że ma same plusy. Przede wszystkim dzięki niemu możemy zapuścić paznokcie bez obawy o złamania. Dłonie wyglądają schludnie i estetycznie (o ile hybryda zrobiona jest prawidłowo). Lakier utrzymuje się spokojnie około 3 tygodni i do tego pięknie błyszczy.
Coraz więcej osób postanawia samemu zacząć "zabawę" w manikiurzystkę i kupuje odpowiednie narzędzia. Uważam, że hybryda jest o tyle łatwą techniką, że bez obaw możemy robić ją sobie w domu. Ja skończyłam kurs, natomiast w internecie jest bardzo dużo informacji krok po kroku, dzięki którym możemy dowiedzieć i nauczyć się wszystkiego.
Postaram się Wam przybliżyć ten temat i wtrącić swoje 3 grosze. Miłej lektury.
Czym tak naprawdę jest hybryda pisałam już w poście TUTAJ
Czego potrzebujemy do zrobienia manicure hybrydowego?
*Cleaner
* Bloczek matujący, najlepiej o gradacji powyżej 180
* Waciki bezpyłowe
* Baza, lakier i top coat hybrydowy
* Lampa UV lub Led
Zaczynamy od zrobienia klasycznego manicure. Odsuwamy skórki, opiłowujemy paznokcie, matowimy płytkę bloczkiem, tak aby nie zostały żadne błyszczące miejsca (robimy to bardzo delikatnie!)
Następnie odtłuszczamy paznokcie wacikiem nasączonym cleanerem. Jest to bardzo ważny krok, ponieważ na źle odtłuszczonej płytce hybryda nie będzie się dobrze trzymała.
Teraz przechodzimy do malowania. Nakładamy cienką warstwę bazy na 4 paznokcie (kciuki zawsze zostawiam na koniec).
Następnie utwardzamy ją w lampie przez czas podany przez producenta, u mnie są to 2 minuty.
Teraz czas na lakier. Nakładamy cienką warstwę na każdy paznokieć. Musimy zrobić to bardzo starannie. Jeśli lakier spłynie nam na skórkę, musimy go z niej wytrzeć np patyczkiem.
Utwardzamy w lampie.
Powtarzamy proces nakładając drugą warstwę.
Czas na top coat. Dzięki niemu paznokcie będą pięknie błyszczały no i oczywiście będziemy mogły dłużej się cieszyć manicurem. Nakładamy go na lakier i utwardzamy.
Teraz zostało nam tylko odtłuszczenie paznokci, czyli pozbycie się lepiącej warstwy dyspersyjnej. W tym celu dokładnie przemywamy każdy paznokieć wacikiem nasączonym odtłuszczaczem.
Gotowe! ;)
Kolory których użyłam to: 001 Strong white, 031 Black diamond, 037 Gold disco. Wszystkie lakiery są z firmy Semilac.
Tutorial na pikowany wzorek na serdecznym palcu dodam w oddzielnym poście.
Super.Wreszcie wiem krok po kroku jak to się robi .Śliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na tutorial pikowanych paznokci :). Ja uwielbiam hybrydy i też używam Semilaca :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem pomimo to że jest to łatwy sposób stylizacji, nie powinno sie go robić samemu w domu bez posiadania odpowiedniej wiedzy. Również mam kursy oprócz tego jestem kosmetyczką i uwierz mi to co czasem widuje i słyszę złego o hybrydach bierze się głównie z tego powodu że były one nie poprawienie aplikowane.
OdpowiedzUsuńśliczne pazurki :) mam identyczną lampę uv :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne! I ciekawy wzorek :)
OdpowiedzUsuńten pikowany efekt jest boski, nie jestem fanką ozdób na pazurkach, ale to skradło mi kompletnie serce :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny manicure i przepiękny pierścionek!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Narzeczony trafił w mój gust 100% :)
UsuńMuszę sie koniecznie zaopatrzyć w te kolorki klasyki
OdpowiedzUsuńZostaje u Ciebie :))
trafiłam przypadkiem na Twego blogaska i hm.... rozejrzę się jeszcze... popatrzę na inne pazurki... :)
OdpowiedzUsuńpo co pisać coś takiego? trzeba być mega zgrywusem...a fuj.
Usuńpo co pisać coś takiego? trzeba być mega zgrywusem...a fuj.
Usuńpo co pisać coś takiego? trzeba być mega zgrywusem...a fuj.
UsuńCudowne :) uwielbiam takie połączenia :)
OdpowiedzUsuń