sobota, 23 sierpnia 2014

Makijaz: Jesienne tchnienie


Nie wiem czy Wy też to czujecie, ale jesień zbliża się wielkimi krokami. Ja się cieszę, bo lubię tę porę roku, lubię zapach liści, długie wieczory, deszcze za oknem...
Podczas jesieni także zmieniam makijaż. Podczas  codziennego tworzenia jakiejś kombinacji na mojej twarzy wena nie podpowiada mi neonów, a stonowane barwy. W grę wchodzą także ciemniejsze, bardziej klasyczne usta.




Twarz:
Maybelline affinitone/ Manhattan powder matt
Catrice camouflage
Revlon nearly naked
Bell róż 53
Wibo puder brązujący

Oczy:
Sleek oh so special/ inglot
Maybelline lasting drama gel liner
Essence get big lashes
Essence circus circus highlither powder
Ardell demi wispies

Usta:
Rimmel Airy Fairy
Rimmel apocalips phenomenon

Całuję,
Nisia

13 komentarzy:

  1. Ładnie wyglądasz ;) i super makijaż .

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://violettdesigns.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie! świeżo, delikatnie, ale i zmysłowo. też lubię jesień :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie :-) ..jak zwykle ;) :D

    OdpowiedzUsuń
  4. super, lubi mocną kreskę i pastelowy beżowy cień

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo cudownie Ci w nim , jakbys miala wybrac jeden makijaz i cały czas go miec to wybierz ten hehe

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny makijaż :) promieniejesz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te włosy są piękne :) i oczywiście cudny make up :)

    OdpowiedzUsuń
  8. też już czuje jesień, ten makijaż to jak dla mnie pomiędzy jesienią a ltem ;-) pięknie wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładny, ja również zmieniam nawyki makijażowe na jesień...:)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ładnie ci w tych włoskach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pogoda jesienna już to i makijaż. :)

    OdpowiedzUsuń