Mało mnie ostatnio na blogu, oj mało...
Niedawno się obroniłam i jestem już KOSMETOLOGIEM/ PODOLOGIEM! :)
Jestem z tego powodu baaaaardzo szczęśliwa, dobrze, że mam już to za sobą.
Oprócz tego robię 6 tygodniowy kurs stylizacji paznokci, więc spodziewajcie się na blogu wysypu paznokciowych postów. Poza nimi oczywiście nadal tematyka bloga będzie taka sama.
Dziś pierwszy z postów paznokciowych. Hybrydy na moich pazurach. W rzeczywistości efekt jest o wiele lepszy, a lakier bardziej neonowy. Wiem, wiem, że to raczej letni kolor, no ale co ja poradzę na to, że ja KOCHAM neony???!!! :)
Jestem zachwycona efektem i już czuję moje bankructwo pogłębiane wprost proporcjonalnie do rozrastania się mojej kolekcji lakierów hybrydowych :D
Jak się Wam podoba?
Lubicie hybrydy?:)
Serdecznie gratuluję obrony! :)
OdpowiedzUsuńA pazurki piękne, również uwielbiam takie kolory:)
Cudowne;)
OdpowiedzUsuńMiałam raz hybrydkę, sama też robiłam i też neonowy róż wybrałam + cekinki :D Cudo!
OdpowiedzUsuńjakie cudowne:)
OdpowiedzUsuńsuper! b. lubie taki odcień:)
OdpowiedzUsuń