środa, 18 września 2013

Jesienne tchnienie...





Dziś postanowiłam zrobić mega szybki makijaż w jesiennej tonacji.
Na górnej powiece zaaplikowałam brzoskwiniowy cień, w kąciku brąz, a dolna powieka to zgniła zieleń i złoty pyłek. Odcienie według mnie idealne na jesień.
Ostatnio lubię zamiast precyzyjnej kreski eyelinerem, robić roztartą cieniem.
Jak się Wam podoba?:)


14 komentarzy:

  1. Śliczny makijaż, ale najbardziej do gustu przypadł mi ten brzoskwiniowy cień:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Boski ten brzoskwiniowy cień!
    Idealnie pasuje do Twojej tęczówki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny makijaż ! bardzo pasuje do koloru Twoich oczu ;) z miłą chęcią obserwuje ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. makijaż idealny. Podkreślający to co ma podkreślić.Na codzień super. Pozdrawiamy cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękny makijaż! Jestem zachwycona! :) Z miłą chęcią obserwuję :*

    OdpowiedzUsuń
  6. ten brzoskwiniowy cień <3 Kochana napisz co to ! :) zakochałam się, a ostatnio sama takiego poszukuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Co to za brzoskwiniowy cień jest piękny:) I makijaż też bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna brzoskwinka, a co do roztartej kreski to tez ostatnio się na nia przestawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. świetnie! mi najbardziej rzuciła się w oczy dolna powieka. fantastycznie wygląda ta zieleń ze złotem i dopełnia całość idealnie

    OdpowiedzUsuń
  10. Przecudny-szkoda, ze ja nawet sobie ladnej kreski nie potrafie namalowac :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękny jesienny makijaż :)
    + zapraszam na mojego bloga :D

    OdpowiedzUsuń