środa, 2 października 2013

Garnier odżywka do włosów zniszczonych `Awokado i masło karité`



Od jakiegoś roku mam straszną jazdę na włosomaniactwo. Spoglądając wczoraj na moje odżywki i maski do włosów stwierdziłam, że trochę mnie poniosło. Zauważyłam, że będąć np. w Rossmannie odruchowo wrzucam do koszyka nową odżywkę :)
Jedną z moim ulubionych, do której wracałam nie raz jest
GARNIER odżywka do włosów zniszczonych "Awokado i masło karite"

Skład:

Aqua/Water, Cetearyl Alcohol, Elaeis Guineensis Oil/Palm Oil, Behentrimonium Chloride, Cl 15985/Yellow 6, Cl 19140/Yellow 5, Stearamidopropyl Dimethylamine, Chlorhexidine Dihydrochloride, Persea Gratissima Oil/ Avocado Oil, Citric Acid, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Hexyl Cinnamal, Glycerin, Parfum/Fragrance (FIL C39789/1). (03.07.2010)

 Już na trzecim miejscu mamy Olej palmowy, poza tym inne składniki aktywne takie jak: Olej awokado, Masło Shea, które świetnie wygładzają i natłuszczają włosy. 


Poza tym mamy glicerynę, która nawilża.


Ja uwielbiam tą odżywkę i daję jej zdecydowanie 10/10 punktów za działanie. 
Ma piękny zapach, fajną konsystencję, a włosy po jej zastosowaniu są miękkie, gładkie, mięsiste, pachnące i błyszczące. 


Wiem, że niektórym z Was obciąża włosy jednak dla mnie jest super. Myślę, że to też dlatego, że stosuję ją na zmianę z proteinowymi produktami. 


Znacie? Lubicie, czy może jednak nienawidzicie?

14 komentarzy:

  1. Nigdy jej nie używałam, ale z chęcią bym ją wypróbowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam tą odżywkę!! absolutnie nie obciąża mi włosów a stosuję ją przy każdym myciu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna, ale nieulubiona :) jak dla mnie za bardzo natłuszcza. A widzę, że ktoś szaleje, to już trzeci post dziś :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ujrzeć takie słowa od Ciebie to bardzo motywujące:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja muszę kupić właśnie jakąś odżywkę i chyba się na tą skuszę bo dużo pozytywnych opinii jest na jej temat. Póki co mam same maski, ale odżywki też by się przydało mieć;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam ale na pewno się skuszę :) Ooo widzę, że studiujesz kosmetologię, ja zaczynam w sobotę :)

    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie dawno już nie miałam nic tej marki do włosów. A kiedyś bardzo lubiłam, chyba pooglądam ofertę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Od niedawna też jestem włosomaniaczką, teraz namiętnie olejuję włosy =D A Ty próbowałaś już olejowania?

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam i uwielbiam, moja najlepsza odżywka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam tą odżywkę w duecie z dużym opakowaniem szamponu i oba produkty spisują się odwrotnie niż u Ciebie - obciążają i matowią mi włosy. :( Aby zalegają mi na półce w łazience, chętnie bym je komuś odstąpiła. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy jej nie używałam, mam takie zapasy, że chyba szybko jej nie kupię, a jestem strasznie ciekawa jej działania :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie ostatnio kupiłam tę odżywkę i mam nadzieję, że też dołączę do grona tych, którzy się nią zachwycają ;)

    OdpowiedzUsuń